Inteligentny Dom

Czy lodówka może być inteligentna? Szef Netatmo w rozmowie o perspektywach rynku smart home

IoT, inteligentne budynki i bardziej inteligentne rozwiązania w obszarze bezpieczeństwa

IoT przeżywa prawdziwy rozkwit na rozwijającym się rynku inteligentnych budynków

Inteligentne budynki stają się coraz bardziej powszechne, zaś rosnąca liczba podłączonych urządzeń zarządza operacjami w obiektach za pośrednictwem IoT (Internetu rzeczy). Według Acumen Research and Consulting, przy obecnym, gwałtownym tempie rozwoju, wartość globalnego rynku inteligentnych budynków przekroczy 160 mld $ do roku 2026.

Urządzenia inteligentne znajdziemy w domach, w biurach i w rękach zwykłych obywateli. W miarę cyfryzacji świata, inteligentne urządzenia przejmują kontrolę nad coraz większą częścią globalnego rynku cyfrowego, a tempo wzrostu jest tu wykładnicze.

IoT łączy urządzenia i zintegrowane systemy z siecią internetową poprzez budynki, tworząc w ten sposób żywy, komunikatywny system informacyjny ze zbiorów obiektów funkcjonujących do tej pory w sposób pasywny. Biorąc pod uwagę dotychczasowe wyniki technologii IoT, przewiduje się, że do roku 2025 wartość rynku IoT sięgnie 6,2 bln $ W świetle rosnącej popularności IoT, należy zastanowić się nad możliwościami jego wykorzystania na drodze do stworzenia bardziej zrównoważonego i połączonego świata.

Nowe, znaczące możliwości oferowane przez IoT

IoT sprawił, że systemy i operacje są płynne, szybkie, a przede wszystkim inteligentne.

IoT zaczyna obecnie wywierać transformacyjny wpływ na automatyzację i sterowanie inteligentnymi budynkami. Wypierając z dawna ugruntowane modele biznesowe i oferując istotne nowe możliwości w kwestii poprawy wydajności budynków, IoT może przyczynić się do zwiększenia produktywności pracowników, a także stymulować rozwój innowacyjnych usług”

- Smart building magazine

Podłączony budynek pozwala na automatyczne przeprowadzanie procesów i procedur w oparciu o dane z czujników. Ogrzewanie, oświetlenie, kierunki poruszania się, obciążenie wind, bezpieczeństwo i alokacja zasobów to tylko przykładowe elementy, jakie można zoptymalizować w oparciu o odbiór sygnałów wejściowych oraz wyznaczone reguły i algorytmy.

Dlaczego warto korzystać z IoT?

IoT umożliwia realną kontrolę wielu obiektów i lokalizacji oraz kompleksową widoczność bez inwestowania w kosztowną infrastrukturę lub wymagające zaawansowanych działań utrzymaniowych rozwiązania hostingowe. Inteligentne sposoby pracy pozwalają wypracować bardziej wydajny, zrównoważony, zoptymalizowany i przyjazny dla użytkownika sposób zarządzania operacjami w budynku, a wszystko to za pomocą podłączonego urządzenia przenośnego.

Zwiększając produktywność personelu zarządzającego budynkiem poprzez ograniczenie obciążenia obowiązkowymi zadaniami administracyjnymi, podłączone urządzenia inteligentne działają na poziomie autonomii niedostępnym dla przeciętnego człowieka. Kierując się zasadami i algorytmami opartymi o dane ze świata rzeczywistego są one w stanie realizować przedmiotowe zadania automatycznie. Z drugiej strony, inteligentne urządzenia dostarczają obsłudze budynku informacje umożliwiające podejmowanie świadomych decyzji na podstawie dostępnych danych zebranych z podłączonych sieci.

Sensem współdzielenia danych i komunikacji między urządzeniami jest wsparcie w osiągnięciu wspólnego celu oraz uzyskanie różnorakich korzyści płynących z połączenia systemów informatycznych, w tym łatwości i wygody obsługi, komfortu użytkownika, efektywności energetycznej, niższego kosztu posiadania oraz zwiększonego poziomu bezpieczeństwa.

Inteligentna kontrola dostępu

Inteligentną kontrolą dostępu można zarządzać stacjonarnie lub w ruchu; zarządzanie budynkiem można zaś połączyć z kontrolą wejść, niezależnie od lokalizacji. Daje to właścicielowi możliwość bieżącego reagowania na pojawiające się potrzeby, zapewniając całodobową widoczność przez siedem dni w tygodniu z jednoczesną możliwością analizy i podjęcia odpowiedniego działania; jest to zatem wyraźna korzyść z punktu widzenia zoptymalizowanego i bardziej niezawodnego systemu bezpieczeństwa.

Właściciele nieruchomości komercyjnych pragną mieć możliwość monitorowania dostępu do swoich budynków i zapewnienia, aby stanowiły one bezpieczne otoczenie dla wszystkich użytkowników. Łatwość instalacji i użytkowania stają się zatem nieodzownymi elementami przy wdrażaniu systemów kontroli dostępu. Pod wieloma względami, elektroniczna kontrola dostępu staje się przede wszystkim technologią bezprzewodową.

Dostęp mobilny wpływa na sposób interakcji z budynkami i zarządzanie bezpieczeństwem wewnątrz nich. Nasze smartfony są przenośne, bezpieczne oraz stają się coraz bardziej inteligentne i potrafią coraz więcej dzięki wbudowanej zaawansowanej technologii.

• Z punktu widzenia użytkowników pojawia się więc możliwość, aby urządzenie, które mają przy sobie pozwalało na cyfrowe odblokowanie drzwi i innych elementów infrastruktury.

• W przypadku zarządców obiektów to samo urządzenie służy niezbędnemu zarządzaniu bezpieczniejszym dostępem do wielu lokalizacji.

• Firmy korzystają z kolei z oszczędności czasu poświęcanego na zarządzanie bezpieczeństwem przy jednoczesnym obniżeniu kosztów całkowitych.

Wykorzystując moc dostępnych danych, inteligentne zautomatyzowane zabezpieczenia w nowych lub przebudowanych inteligentnych budynkach przekazują właścicielom informacje na potrzeby dostosowywania, monitorowania i planowania opcji bezpieczeństwa na większym obszarze, wychodząc poza tradycyjne ograniczenia związane z rozumieniem czasu i przestrzeni.

Bardziej wyrafinowane rozwiązania w zakresie kontroli wejść to dodatkowy poziom bezpieczeństwa i zachęta do aktywnej ochrony. Zgromadzone informacje umożliwiają z kolei wizualizację danych oraz identyfikację z wyprzedzeniem potencjalnych luk w zabezpieczeniach lub naruszeń, a także definiowanie procesów planowania wstępnego czy bieżącego reagowania.

Urządzenia, które przekazują informacje, aby komunikować się ze sobą, a tym samym reagować w czasie rzeczywistym — a wszystko to dzięki wsparciu IoT — pozwalają na zwiększenie kontroli nad operacjami. Inteligentne działanie sprawia, że systemy te są znacznie bardziej wydajne, oferując użytkownikom możliwość radykalnej zmiany sposobu zarządzania bezpieczeństwem na lepszy, bardziej płynny i inteligentny.

Dobrym przykładem takiej aplikacji jest EntraLinq, będąca pierwszym rozwiązaniem z obsługą IoT na potrzeby inteligentnego sterowania wejściami do inteligentnego budynku.

Jeśli chcesz uzyskać więcej informacji na ten temat, prosimy o kontakt z naszymi ekspertami ds. bezpieczeństwa.

Rynek domów inteligentnych rośnie w tempie 200 proc. rocznie

System inteligentnego zarządzania domem jest w Polsce dostępny stosunkowo od niedawna. Np. Somfy udostępnia go dopiero od dwóch lat. A już – jak wynika z danych – cieszy się dużym zainteresowaniem Polaków.

Radosław Borkowski, dyrektor zarządzający Somfy: - Trzy lata temu jedna z firm konsultingowych z Wielkiej Brytanii przewidziała ogromny wzrost zainteresowania w Europie Wschodniej i Środkowej smartphonami. Dla nas oznaczało to wzrost znaczenia na tym europejskim rynku systemów domów inteligentnych, których działanie jest oparte przede wszystkim na zarządzaniu poprzez aplikację na telefon komórkowy. Somfy zawierzyło tym prognozom i dlatego zainwestowało także w Polsce w TaHomę, centralę zarządzającą domami inteligentnymi.

Opłacało się. Od lat notujemy świetne wyniki, a w tym roku TaHoma sprzedaje się nawet o 200 proc. lepiej niż rok temu.

Reklama

Co takiego przekonuje Polaków do inwestycji w nowoczesne rozwiązania?

- Coraz częściej są one po prostu odpowiedzią na codzienne potrzeby Kowalskiego, szczególnie jeśli posiada dom. Każdego dnia wielokrotnie wykonuje takie czynności, jak otwieranie bramy, włączanie lub wyłączanie ogrzewania, rozwijanie i zamykanie rolet itp. System domu inteligentnego pozwala mu wszystko to wykonać bez chodzenia po posesji czy wysiadania z samochodu, za pomocą telefonu.

Reklama

To jedyny powód?

- Na rozwój naszej branży wpływa również to, że chcemy czuć się coraz bezpieczniej. A dzięki inteligentnym rozwiązaniom możemy to sobie zapewnić, np. montując urządzenia, które ochronią dom podczas naszej nieobecności. Oprócz popularnych alarmów, są np. czujki ruchu, które zaalarmują nas, gdy ktoś zbliży się do posesji, czujki dymu – dzięki którym na czas wezwiemy straż pożarną. Z kolei osoby lubiące mieć naprawdę wszystko pod kontrolą, mogą zamontować w domu kamery i na bieżąco śledzić, co się w nim dzieje.

Jak dużo trzeba zainwestować by mieć inteligentny dom?

- Pracujemy nad tym, aby systemy inteligentnego zarządzania domem były coraz tańsze i dostępne dla większej grupy klientów. Obecnie to wydatek od kilku do kilkudziesięciu tysięcy złotych, w zależności od ilości urządzeń, które podłączymy do naszego systemu. Koszt może być jednak mniejszy, jeśli skorzysta się z naszych promocji. Np. w sierpniu i wrześniu klienci, którzy nabędą TaHomę wraz z pięcioma napędami marki Somfy mogą zyskać 500 zł.

Należy również spojrzeć na ten system również przez pryzmat oszczędności. Kontrolowanie domu pozwala nam zmniejszyć rachunki za prąd, wodę czy za ogrzewanie, np. dzięki odpowiednio zaprogramowanym roletom możemy utrzymać w domu wyższą temperaturę.

Czytaj także: Polacy stawiają na oszczędne domy. Zobacz, jak to robią >>

Jaką przyszłość w Polsce ma rynek nowoczesnych rozwiązań do domów?

Choć to bardzo świeży i dopiero początkujący segment rynku, to świetnie się rozwija, a perspektywy są bardzo optymistyczne. Z naszych analiz wynika, że rynek domów inteligentnych wzrośnie w ciągu najbliższego roku dwukrotnie.

Jeszcze kilka lat temu musieliśmy wyjaśniać naszym klientom, czym są zautomatyzowane rolety zewnętrzne na okna. Dziś stały się one niemal standardowym wyposażeniem nowo budowanych apartamentów i domów. Wierzę, że tak samo będzie w przyszłości z systemami domów inteligentnych, które służą do bardzo zaawansowanego sterowania większością domowych sprzętów.

My już pracujemy na ten rozwój. Staramy się, by system TaHoma był na bieżąco aktualizowany i współpracował z wieloma produktami, które pojawiają się na rynku. Co ważne – klientom, którzy już posiadają TaHomę wszelkiego rodzaju aktualizacje dostarczamy zawsze bezpłatnie.

Dbamy przy tym o ekologię – w firmie wprowadziliśmy program „Act for green”, dzięki czemu nasze produkty będą przyjazne środowisku.

Sprawdź najnowsze promocje Somfy »

.videowrapper { float: none; clear: both; width: 100%; position: relative; padding-bottom: 56.25%; padding-top: 25px; height: 0; margin-bottom:20px; } .videowrapper iframe { position: absolute; top: 0; left: 0; width: 100%; height: 100%; }

Czy lodówka może być inteligentna? Szef Netatmo w rozmowie o perspektywach rynku smart home

Domowe stacje monitorowania pogody i sztuczna inteligencja sterująca urządzeniami codziennego użytku... Brzmi jak scenariusz z filmu science fiction? W świecie smart home to już raczej element standardowego wyposażenia. Fred Potter, założyciel i dyrektor techniczny Netatmo, jednego z liderów branży smart home, opowiedział nam o obecnej sytuacji na rynku inteligentnych urządzeń i o technologicznych marzeniach, które niedługo mogą stać się rzeczywistością.

Czy dom wyposażony w system żarówek kontrolowanych zdalnie za pomocą aplikacji można w 2021 roku nazwać smart home? Byłoby to spore uproszczenie, gdyż inteligentne żarówki to jedno z wielu rozwiązań tworzących smart home. Niemniej, urządzenia te odniosły w ostatnich latach spory sukces (aż 56% Polaków, którzy posiadają inteligentne produkty, deklaruje, że korzysta z inteligentnego oświetlenia). Ich ogromną zaletą jest aspekt edukacyjny w zakresie smart home − to najczęściej na nich użytkownicy uczą się, jak tworzyć scenariusze działania między urządzeniami czy jak korzystać z asystentów głosowych i tym samym poprawiać poziom komfortu w swoim domu. Już co drugi Polak interesuje się inteligentnymi rozwiązaniami właśnie z uwagi na wygodę. W miarę poszerzania wiedzy w tematyce smart home, użytkownicy lepiej rozumieją, jakie korzyści z tego płyną i co można osiągnąć za pomocą tej nowej technologii.

Urządzenia smart home nie tylko dają mieszkańcom kontrolę nad funkcjonalnymi elementami domu, ale też oddają sporo decyzji samym inteligentnym urządzeniom. Czy rynek smart home zmierza w stronę całkowitej automatyzacji i „niezależności” naszych domów? Wykorzystanie sztucznej inteligencji (AI) oznacza przejście od domu opartego na łączności między urządzeniami do domu prawdziwie inteligentnego. Idea smart home wywodzi się z koncepcji połączenia różnych urządzeń i zdalnego sterowania nimi, jednak obecnie rynek zwraca się bardziej ku rozwiązaniom w pełni autonomicznym. To właśnie dzięki sztucznej inteligencji możemy mówić, że urządzenia smart home niejako same dbają o komfort i bezpieczeństwo użytkownika. Inteligentne produkty wykonują rutynowe zadania, odciążając użytkownika, ale dzięki AI potrafią one dostosować się do warunków panujących w określonym momencie – np. zasłonić okno, gdy światło słoneczne jest zbyt intensywne czy ostrzec, gdy w domu jest nieznana osoba. Wraz z upowszechnieniem się interoperacyjności, inteligentne rozwiązania są w stanie wchodzić ze sobą w interakcje. Czujnik jakości powietrza w pomieszczeniach może wysłać sygnał do okien dachowych, że nadszedł czas na przewietrzenie i należy je uchylić, a stacja pogodowa ostrzec o burzy i zapobiec zbyt szerokiemu otwarciu okien. Dzięki temu domownicy komunikują się z domem, który „zna” ich potrzeby i przyzwyczajenia. Na tym etapie istotne jest, aby użytkownik rozumiał „decyzje” podejmowane przez jego dom. Czy inteligentny dom może być przewodnikiem naszej „ekologicznej moralności” i doradzać nam, jak wydajnie oszczędzać energię? Inteligentny dom jest zrównoważony i energooszczędny. Na przykład dzięki systemowi VELUX Active with Netatmo użytkownicy mogą cieszyć się zdrowszymi warunkami wewnątrz i skuteczniej regulować temperaturę, kontrolując otwieranie i zamykanie okien dachowych. Jeśli temperatura w salonie jest zbyt wysoka, system automatycznie zamknie rolety, aby zablokować dostęp promieni słonecznych lub otworzy je, aby wpuścić świeże powietrze. Innym przydatnym rozwiązaniem jest inteligentny termostat. Jeśli domownik chce, aby po przebudzeniu temperatura w łazience była wyższa, nie musi jej ogrzewać całą noc. Termostat automatycznie włączy ogrzewanie dopiero na 30 minut przed rozpoczęciem porannej rutyny. W ten sposób użytkownik zaoszczędzi pieniądze, nie rezygnując jednocześnie z komfortu.

Blog Author

Przemysław Kutytowski

LEAVE A REVIEW